Wiem, wiem, nie bijcie, znowu nie ma rozdziału i szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia, kiedy tu coś wrzucę, chyba że chcecie nasze szalone opowiadania o X-menach i Avengersach. A pewnie nie chcecie, bo to nie po to tu przyszliście. Dlatego chciałam ogłosić wszem i wobec, że jako że wracamy do głównej osi fabuły, trzeba nam trochę czasu, żeby porządnie to napisać. Do tego dochodzi jeszcze nauka, bo przed nami rok maturalny i nie będzie łatwo. Rozdziały będą się pojawiać, jak tylko odzyskam wenę na PnS, co prędzej czy później nastąpi na pewno, ale będą się pojawiać nieregularnie. Mamy też nadzieję, że jak zwolnimy tempo, to więcej osób zacznie to czytać, bo jak na razie to z tym jest słabo, co też wcale nie pomaga. Połowę nowego rozdziału już mam, więc za tydzień albo dwa może mi się uda go wrzucić.
Pozdrawiamy i nie bijcie, proszę ;-;
Nie bijemy i wybaczamy. Ale tego samego wymagam w stosunku do mnie . XD Wybaczcie, że ZNÓW mnie tyle nie było. W każdym razie pisze by poinformować, że wszystko mam ładnie pięknie nadrobione ( Jak zwykle oczywiście) I wszystko mi się bardzo, a to bardzo podobało. ( Też jak zwykle) Zaczynam się zastanawiać, czy kiedyś uda mi się napisać komentarz z jakimś "ale" ... ;D
OdpowiedzUsuńPuki co, uważam was za genialne autorki i cierpliwie poczekam na następne części .
Buziaczki ;***
będę czekać :) Rozumiem to, że czasem nie ma się weny. Przykro mi. Powodzenia na maturach. Ja tam mogę poczytać nawet o xmenach i avengersach :P Ale wolę anioły.
OdpowiedzUsuńHej. Nie czytam Waszego opowiadania, ale mam zamiar to nadrobić. Tylko ja mam właśnie tak, że czekam na dokończone teksty. Już nie raz pisałam na blogach, że za często zawodziłam się na autorach, którzy zaczynali, tekst ja zaczynałam kochać, a potem nagle koniec i blog bez żadnego wyjaśnienia został usunięty. Także troszkę się na tym zraziłam i ciężko mi czytać niedokończone teksty. Nie będę pisać, kiedy zacznę czytać, bo może to być za tydzień lub miesiąc czy nawet więcej czasu upłynie, więc nic nie obiecuję. W każdym razie życzę Wam powodzenia w pisaniu, w klasie maturalnej i więcej czytelników. :) Trzymajcie się i niech natchnienie na Was spada lawinami. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń